poezja

Jesienne radości

wieje wiatr, co nie przyniósł jeszcze zimy

wiatr ciepły, co nie pachnie śmiercią,

jak czerwieniejące liście, one zawsze…

śmierć przeważnie patrzy z głębi

nie bez refleksji dziwi się

dlaczego świat umiera na kolorowo

bo zwykle, gdy jedzie drogą karawan

bo zwykle to tylko płacz, zgryzota

i nigdy absolutnie żadnego złota

zawsze to jakieś wojny, zawierucha, wicher

stłuczone lustra, kryształy, żyrandole

dziejowe zawieje, krzyże i pole

siada na drodze po prostu

w pyle, co pachnie jesienią

i żadnej chorągwi

śmierć cieszy się po prostu i uśmiecha

gdy dookoła wirują martwe liście

ludzie też czasami je lubią

Dodaj komentarz